Nie da się ukryć rażącego podobieństwa, do funkcji znanej z Facebooka. Na oficjalnym blogu Google Polska czytamy:
[...] Podejmujemy kolejny krok, który pozwoli Ci dzielić się ze światem tym co uważasz za godne polecenia i to bezpośrednio z wyników wyszukiwania Google.com. Nowa funkcja nazywa się +1 - cyfrowy skrót by powiedzieć "to jest naprawdę fajne!". Aby coś polecić, jedyne co musisz zrobić to kliknąć +1 przy wyniku czy reklamie, które uważasz za przydatne. Przyciski +1 zaczną się pojawiać w wynikach wyszukiwania na Google.com.Słowem Google postanowił zaadaptować system rekomendacji do swojej wyszukiwarki. To nie pierwszy raz kiedy gigant z Mountain View próbuje eksperymentów z elementami serwisów społecznościowych w swoich produktach. Są profile Google, jest Buzz, jest sieć znajomych na Bloggerze a teraz dojdzie przycisk +1.
Teraz w wynikach wyszukiwania będzie można dać "plusika", żeby oznaczyć ciekawą zawartość strony. Oznaczając wyniki wyszukiwania dajemy znać naszym znajomym, że to jest coś, na co dobrze jest zwrócić uwagę. Jednocześnie, gdy my szukamy czegoś w wyszukiwarce, niektóre linki będą oznaczone plusami naszych znajomych - dzięki temu będziemy wiedzieć gdzie warto zaglądnąć - w końcu to nasi znajomi polecają! Rekomendacje mają się opierać na wszelkich kontaktach jakie mamy w ramach konta Google (czat, kontakty, buzz itd.) a w przyszłości także z innych portali społecznościowych.
Jak na razie usługa dostępna jest po uruchomieniu w Eksperymentach wyszukiwarki Google i działa tylko w domenie Google.com. Żeby móc skorzystać z plusików, musicie mieć również Profil Google. Jak piszą przedstawiciele firmy:
Czy ten pomysł ma szansę wypalić? Wbrew pozorom Google twórczo zaadaptował funkcję znaną z Facebooka i +1 ma tą przewagę, że można go znaleźć w wynikach wyszukiwania. Z drugiej strony w moim odczucia społecznościowa strona produktów Google jest mało używana, szczególnie w Polsce. Ile osób tak naprawdę korzysta z Buzza? Poza tym tam gdzie chce się dostać przycisk +1 już jest "lubię to!" może się więc okazać, że plusik podzieli los innych funkcji społecznościowych, które zyskują sobie w Polsce raczej małą popularność.
Na wstępie, przycisk +1 pojawi się przy wynikach wyszukiwania i reklamach, ale w nadchodzących tygodniach będzie go można spotkać w wielu innych częściach sieci (włączając w to inne produkty Google i witryny w całym internecie).
Źródło
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz