Na taką aktualizację czekaliśmy za długo. W edytorze tekstu Dokumentów Google pojawiła się wreszcie opcja paginacji. Słowem wreszcie widać ile stron tekstu napisaliście bez potrzeby włączanie podglądu wydruku. Co jeszcze się zmieniło?
Wczoraj Google wprowadziło do swojego edytora tekstu online opcję dzielenia na strony. Dzięki temu GDocs wyglądają jak tradycyjny edytor tekstu i nie musimy się zastanawiać ile już tekstu udało nam się napisać. Na tą aktualizację trzeba było czekać zdecydowanie za długo, jednak dzięki niej Dokumentom coraz bliżej do pełnoprawnego edytora tekstu.
Wraz z oddzielnymi stronami przychodzą wszelkie dobrodziejstwa tej funkcji. Znaki podziału przenoszą do nowej strony, nagłówek pojawia się teraz na każdej stronie a nie na początku dokumentu jak do tej pory, a przypisy pojawiają się u dołu.
Jeśli jesteście przyzwyczajenie do starego, ciągłego układu tekstu, lub z jakiegoś powodu chcecie z niego po prostu skorzystać wystarczy zmienić ustawienia w menu Wyświetl --> Widok dokumentu --> Tryb kompaktowy.
Sprawdzicie w swoich dokumentach jak to działa - powinno już być u wszystkich użytkowników.
Źródło
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz